Kiedy Piotr Żyła w spektakularnym stylu obronił tytuł mistrza świata na skoczni normalnej, podium uzupełnili Niemcy - Andreas Wellinger i Karl Geiger. Wczoraj na dużym obiekcie bezkonkurencyjny okazał się reprezentant gospodarzy - Timi Zajc, wyprzedzając Ryou Kobayashiego i Dawida Kubackiego. Oznacza to, że lider Pucharu Świata - Halvor Egner Granerud, po raz kolejny opuści mistrzostwa świata bez, chociażby brązowego, indywidualnego medalu, mimo że po pierwszej serii to on znajdował się na trzeciej pozycji przed Dawidem Kubackim. Wczoraj, podczas rozmowy z norweskimi mediami, 26-latek nie ukrywał sporego rozgoryczenia. "To drugi najgorszy wynik w tym roku, to były dwa moje najgorsze skoki na tej skoczni. To g***, ale czasami takie jest życie. Jestem dumny z pierwszej połowy, ale zdenerwowałem się przed serią finałową Muszę po prostu nad tym popracować i postarać się dobrze wypaść w ten weekend. (...) W tej chwili nienawidzę mistrzostw świata" - powiedział dla tamtejszego "NRK". Granerud przyznaje: Kubacki zasłużył na brązowy medal Dużo bardziej wyważony, zawodnik pochodzący z Oslo był w rozmowie z polskimi mediami. Dla "WP Sportowe Fakty" podkreślił swoją radość, że przynajmniej w pierwszym skoku zdołał spisać się lepiej niż w kwalifikacjach. "Czuję dumę ze swojej pierwszej próby, ponieważ po czwartkowym złym skoku w kwalifikacjach, byłem w stanie się podnieść i w pierwszej serii pokazać ze znacznie lepszej strony" - powiedział. Dodał również, że mimo udanej pierwszej próby, w obliczu dyspozycji, jaką wcześniej prezentował w Planicy, nie był szczególnie optymistycznie nastawiony co do zdobycia medalu. "Po tym, co zaprezentowałem w kwalifikacjach, nie byłem za bardzo nastawiony na medal. Pierwszy skok pozwolił mi bardziej uwierzyć w siebie, ale druga próba była po prostu zbyt agresywna. Nie skakałem tutaj tak, jak wcześniej" - zakomunikował. "Po prostu zasłużył na ten brązowy medal" - dodał na temat trzeciego miejsca Dawida Kubackiego, z którym w tym sezonie przyszło mu zaciekle rywalizować na wielu frontach. Już dziś o godzinie 15.30 na dużym obiekcie w Planicy rozpocznie się seria próbna przed zaplanowanym na 16.30 konkursem drużynowym. Zapraszamy do śledzenia relacji "na żywo" w Interii.