- Kocham tenis i będzie mi go brakowało, ale chciałam zakończyć karierę w dobrym stylu. Przyszedł na to czas - powiedziała 31-letnia Safarzova podczas konferencji prasowej przed meczem Czechy - USA w finale Pucharu Federacji. Czeszka zdobywała to trofeum czterokrotnie (2011, 2012, 2014, 2015), ale w tym spotkaniu nie wystąpi. - Moja kariera była piękna. Jestem bardzo zadowolona z wszystkiego, co osiągnęłam - dodała była piąta zawodniczka światowego rankingu i brązowa medalistka igrzysk w Rio de Janeiro (2016) w deblu razem ze swoją rodaczką Barborą Strycovą. W sobotnich meczach finału Pucharu Federacji drużynę gospodarzy będą reprezentować Strycova i Katerina Siniakova.