BBC do tego stopnia skupiła się na swoich reprezentantach, że gdy stawali na podium, zapominano o wymienianiu nazwisk pozostałych medalistów. Swoje niezadowolenie takim zachowaniem reporterów i komentatorów wyraził dyrektor generalny stacji Mark Thompson. - Jestem niezadowolony, że tak się stało. Za bardzo skoncentrowaliśmy się na sukcesach Brytyjczyków. Cierpiały przez to inne konkurencje, dyscypliny i gwiazdy innych państw. Z drugiej strony jesteśmy dumni z osiągnięć naszych sportowców i na pewno będziemy nadal szeroko o nich mówić - przyznał. Igrzyska w Londynie potrwają do niedzieli.