Obrońcy tytułu pokonali w Phoenix osłabionych Suns 117:92, a ekipa z Dallas wygrała w Portland z tamtejszymi Blazers 109:92. Ósme zwycięstwo w ostatnich dziewięciu spotkaniach odnieśli gracze z San Antonio. Tony Parker zdobył 29 punktów - wszystkie w pierwszych trzech kwartach - i poprowadził Spurs do sukcesu, jednocześnie przerywając serię jedenastu zwycięstw z rzędu rywali. Suns, którzy występowali bez kontuzjowanych Steve'a Nasha oraz Leandro Barbosy, nie byli w stanie nawiązać walkę z przyjezdnymi, którzy mieli 55-procentową skuteczność z gry. Manu Ginobili dodał 18, a Tim Duncan 16 punktów dla podopiecznych Grega Popovicha, którzy przegrywali w tym pojedynku tylko raz - 0:2... Zespół z Phoenix, dla którego 16 "oczek" uzyskał Boris Diaw, nie zdołał zdobyć co najmniej 100 punktów po raz pierwszy od 23 spotkań. Problemów ze zwycięstwem nie mieli też Mavericks, w barwach których najskuteczniejszy był oczywiście Dirk Nowitzki (33 pkt i 10 zbiórek). Ekipa z Dallas po raz drugi w ciągi ostatnich trzech dni pokonała Blazers, dla których Zach Randolph uzyskał 29 "oczek". Rezerwowy Sebastian Telfair rzucił 12 punktów i zapisał na swoim koncie osiem asyst dla drużyny z Portland, która przegrała dziewiąty z ostatnich dziesięciu pojedynków i zajmuje ostatnie miejsce w Konferencji Zachodniej. W całej lidze nadal najlepszy bilans mają Detroit Pistons (49-11). Podopieczni Flipa Saundersa następne spotkanie rozegrają w sobotni wieczór w stolicy z Wizards. Zobacz WYNIKI I NAJLEPSZYCH STRZELCÓW w meczach z 9 marca Tabele NBA