W rywalizacji do czterech zwycięstw "Czarodzieje" przegrywają 1-2. Dwa pierwsze mecze Wizards zaczynali od kilkunastopunktowego prowadzenia, ale ostatecznie schodzili z parkietu pokonani. W czwartek również mieli świetny początek, ale tym razem utrzymali uzyskaną przewagę. Stołeczny zespół od stanu 12:12 zdobył 22 punkty z rzędu. W trzeciej kwarcie różnica między drużynami sięgała aż 30 pkt. Gospodarze zachowali koncentrację w defensywie i nie pozwolili rywalom na skuteczny powrót. Choć spotkanie miało jednostronny przebieg, to nie brakowało w nim emocji. Sędziowie dopatrzyli się aż ośmiu przewinień technicznych, a trzech graczy usunęli z gry. Przedwcześnie udział zakończyli rezerwowi: Kelly Oubre Jr. i Brandon Jennings z Wizards oraz Terry Rozier z Celtics. W szeregach "Czarodziejów" tradycyjnie prym wiódł John Wall. 26-letni rozgrywający na swoim koncie zapisał 24 pkt, osiem asyst i trzy przechwyty. Po 19 pkt dołożyli Otto Porter Jr oraz chorwacki rezerwowy Bojan Bogdanović. Gortat natomiast trafił sześć z 12 rzutów z gry i jedyny wolny. Miał także dwie asysty oraz jeden blok. Popełnił cztery faule i trzy razy stracił piłkę. We wcześniejszych konfrontacjach motorem napędowym bostończyków był Isaiah Thomas, który uzyskiwał odpowiednio 33 i 53 pkt. Tym razem jego dorobek wyniósł zaledwie 13 pkt. Mecz numer cztery w niedzielę, również w Waszyngtonie. Wyniki czwartkowych meczów 2. rundy play off: Konferencja Wschodnia Washington Wizards - Boston Celtics 116:89 (stan rywalizacji play off do czterech zwycięstw: 2-1 dla Celtics) Konferencja Zachodnia Golden State Warriors - Utah Jazz 115:104 (stan rywalizacji play off do czterech zwycięstw: 2-0 dla Warriors)