- Tak bardzo chciałem wygrać! To zdecydowanie moja ulubiona konkurencja podczas tego weekendu - przyznał Mitchell po zawodach. Jednak, co ciekawe, w decydującym momencie wcale nie miał na sobie stroju "Jazzmenów". Przed ostatnim wsadem ubrał koszulkę Vince’a Cartera z roku 2000, gdy koszykarz Toronto Raptors podbił sędziów i publiczność podczas takiego samego konkursu. Nieprzypadkowo. Mitchell wykonał nie tylko prawie taki sam wsad, choć trochę gorzej oceniony, ale również próbował naśladować starszego kolegę w tym, co stało się chwilę później. Kamery zarejestrowały zarówno charakterystyczne ułożenie rąk do góry, jak i jasny przekaz: "It’s over" (To koniec). Larry Nance Jr przegrał z nim ostatecznie dwoma punktami. On też jednoznacznie odwoływał się do przeszłości, a konkretnie do... swojego ojca, który w barwach Phoenix wygrywał w 1984 roku pierwszy w historii konkurs wsadów. Znakomity finisz (maksymalna ocena 50 punktów w ostatniej próbie) nie wystarczył jednak, aby iść w ślady seniora. Może za rok... W innych konkurencjach towarzyszących weekendowi gwiazd NBA Devin Booker (Phoenix Suns) najcelniej rzucał za trzy punkty, natomiast Spencer Dinwiddie (Brooklyn Nets) został najlepszym dryblerem. Zwycięzcy konkursu wsadów w ostatnich dziesięciu latach: 2009 - Nate Robinson (Knicks) 2010 - Nate Robinson (Knicks) 2011 - Blake Griffin (Clippers) 2012 - Jeremy Evans (Utah Jazz) 2013 - Terrence Ross (Raptors) 2014 - John Wall (Washington Wizards) 2015 - Zach LaVine (Minnesota Timberwolves) 2016 - Zach LaVine (Minnesota Timberwolves) 2017 - Glenn Robinson III (Indiana Pacers) 2018 - Donovan Mitchell (Utah Jazz) RP