Prowadzony przez niego "Żar" ma obecnie najlepszy bilans w Konferencji Wschodniej i na pewno nie straci pierwszego miejsca do szóstego lutego, co jest warunkiem, aby ten szkoleniowiec usiadł na ławce podczas Meczu Gwiazd. To pierwsze takie wyróżnienie w karierze Van Gundy'ego, który drugi sezon prowadzi ekipę z Miami. Na razie nie wiadomo jeszcze, kto poprowadzi drużynę Zachodu, ale w tym momencie trenerzy Phoenix Suns (Mike D'Antoni) i San Antonio Spurs (Greg Popovich), których zespoły mają taki sam bilans 36-10, mają na to największe szanse.