Która drużyna awansuje do drugiej rundy zadecyduje siódme spotkanie, które odbędzie się w niedzielę w Atlancie. Lepszy w tej parze trafi na faworyta rozgrywek - Cleveland Cavaliers. Trener Miami Erik Spoelstra porównał Dwyane'a Wade'a do tytana. - Grał jak natchniony - powiedział po zakończeniu spotkania. Gdy w ostatnie kwarcie Wade szedł odpocząć na ławkę rezerwowych, kibice bili mu brawo na stojąco. W drużynie z Miami dobrą formę zaprezentował również młody Michael Beasley. Zdobył on 22 punkty i miał piętnaście zbiórek. Był to jego najlepszy występ w play off. W drużynie z Atlanty najlepszym strzelcem był Mike Bibby, który zdobył 20 punktów. Hawks w dalszym ciągu mają nadzieję, że po dziesięciu latach uda się im awansować do drugiej rundy play off.