- Jestem szczęśliwym koszykarzem, bo mogłem uczestniczyć w trzech erach meczów gwiazd NBA. Najpierw była era Mike'a - Mike Jordan, Barkley i inni gracze tego pokolenia. Potem nastały czasy moje i Kobego Bryanta. Teraz jest czas Kobego, LeBrona [Jamesa - PAP], D-Wade'a i Dwighta Howarda. To szczęście, że mogłem przejść i uczestniczyć we wszystkich trzech etapach - powiedział O'Neal. Legendarny Michael Jordan rozpoczął weekend gwiazd w Phoenix jako tegoroczny nominowany do galerii sław NBA. Bryant i LeBron James zdominowali trzy ostatnie All Star zdobywając nagrody dla najlepszego koszykarza meczu gwiazd (MVP). - To dla mnie będzie zabawa i przyjemność, podobna do tej, którą mam na wakacjach. Spodziewam się trochę wolnego, odpoczynku dla moich nóg i naładowania baterii na drugą część sezonu - powiedział o niedzielnym występie w Phoenix w 58. Meczu Gwiazd Kobe Bryant.