Broniący trofeum "Jeziorowcy" zaczęli ten sezon wspaniale, od ośmiu kolejnych zwycięstw, ale teraz doznali lekkiej zadyszki. W niedzielę nie poradzili sobie ze "Słońcami", mimo dobrej gry w ofensywie. Pau Gasol zdobył 28 punktów i zebrał 17 piłek, Kobe Bryant był tylko o jedną zbiórkę od triple-double (25 pkt, 14 as., i dziewięć zb.), a Lamar Odom dołożył 22 "oczka" i 11 zbiórek. Zespół z Arizony miał jednak swój dzień. Koszykarze Suns mieli bowiem 51-procentową skuteczność z gry i trafili 22 z 40 rzutów za trzy punkty! To drugi najlepszy wynik w historii NBA. W 2009 roku 23 celne "trójki" zanotowała drużyna Orlando Magic. - Nie wiedziałem jaki był rekord. Nie miałem pojęcia, że byliśmy blisko jego pobicia - stwierdził po meczu Jason Richardson, który zdobył 35 punktów, w tym siedem razy celnie rzucił za trzy. Rozgrywający Steve Nash 12 ze swoich 21 "oczek" uzyskał w ostatnich pięciu minutach, a poza tym dołożył 13 asyst. Niedzielne wyniki: Atlanta Hawks - Minnesota Timberwolves 111:105 Los Angeles Lakers - Phoenix Suns 116:121 New York Knicks - Houston Rockets 96:104 Oklahoma City Thunder - San Antonio Spurs 104:117 Sacramento Kings - Detroit Pistons 94:100