Westbrook uzyskał 27 punktów oraz miał po 10 zbiórek i asyst. W tym sezonie zanotował już 12-krotnie potrójną zdobycz, a w całej karierze 49. razy. Wyrównał wynik Jordana, który w 1989 roku miał triple-double w siedmiu spotkaniach z rzędu. Najlepszy pozostaje wciąż inny znakomity zawodnik Wilt Chamberlain, który w 1968 roku zaliczył dziewięć kolejnych takich występów. W piątek ekipie Thunder nie udało się zatrzymać "Rakiet", które odniosły piąte kolejne zwycięstwo. Najlepszy w szeregach Houston Rockets był James Harden - 21 pkt, 12 asyst i dziewięć zbiórek. W końcówce o rezultacie mógł przesądzić 28-letni Westbrook (łącznie aż osiem strat), ale przy stanie 99:100 nie trafił dwóch rzutów. Na pocieszenie liderowi Oklahoma City Thunder pozostaje świetną średnia w rozgrywkach 2016/2017 - 30,9 pkt 10,8 zbiórek i 11,3 asyst. Broniący tytułu koszykarze Cleveland Cavaliers wygrali różnicą aż 30 punktów (114:84) z Miami Heat. Najskuteczniejsi wśród "Kawalerzystów" byli Kevin Love 28, LeBron James 27 i Kyrie Irving 23. W sumie zdobyli 78 "oczek", niemal tyle, ile wszyscy gracze przeciwnego klubu. James w całej karierze zdobył już 27 315 pkt i awansował na dziewiąte miejsce na liście wszech czasów. Cavaliers są liderami Konferencji Wschodniej z bilansem 16-5. Na Zachodzie prowadzą finaliści z poprzedniego sezonu Golden State Warriors 20-3. W meczu drużyn, które ostatnio seryjnie przegrywały (Suns trzy porażki, Lakers cztery), koszykarze z Los Angeles ulegli u siebie Phoenix Suns 115:119. W składzie "Jeziorowców" było sześciu graczy z dorobkiem co najmniej 10 pkt, ale to nie wystarczyło do odniesienia zwycięstwa. Najlepszym w zespole "Słońc" okazał się Eric Bledsoe - 30 pkt i dziewięć asyst. Wyniki piątkowych meczów NBA: Charlotte Hornets - Orlando Magic 109:88 Cleveland Cavaliers - Miami Heat 114:84 Boston Celtics - Toronto Raptors 94:101 Milwaukee Bucks - Atlanta Hawks 110:114 Oklahoma City Thunder - Houston Rockets 99:102 Minnesota Timberwolves - Detroit Pistons 90:117 Dallas Mavericks - Indiana Pacers 111:103 Los Angeles Lakers - Phoenix Suns 115:119 Sacramento Kings - New York Knicks 100:103