Jak się okazuje, zainteresowanie to jest obustronne i Rudy coraz poważniej myśli o powrocie na Stary Kontynent. - W tym momencie nie podejmę decyzji, ale od przyszłego sezonu kto wie. Chcę po prostu grać, nieważne gdzie. - W zeszłym sezonie mieliśmy inną drużynę i miałem Sergio (Sergio Rodriguez - przyp.red.), który rozumiał moją grę. W naszej grze widzę zmiany - nie dostaję już tyle piłek i system jest inny - powiedział zawodnik Blazers. Fernandez w latach 2001-2008 reprezentował barwy hiszpańskiego DKV Joventut. Teraz miałby powrócić do Hiszpanii, ale do Realu Madryt. W NBA w obecnym sezonie zdobywa średnio 8.6 pkt, 2.8 zbiórki oraz 2 asysty w 41 meczach, z których w żadnym nie wyszedł w pierwszym składzie.