- Było wiele stresu i napięcia w naszym związku. Przeszliśmy bardzo dużo, ale nie mogliśmy tego kontynuować. Nie zostawiłem jej z niczym, ma pewną sumę pieniędzy, aby zacząć od nowa - powiedział Richard Jefferson. Przy okazji tak nagłej rezygnacji ze ślubu pojawiły się plotki, jakoby zawodnik Spurs nie był zainteresowany nie tylko Keshą, ale kobietami w ogóle. - Nie jestem gejem. To nie jest prawdą. Nie mam nic do ukrycia - zdementował Jefferson.