Poprzednio McGrady poddał się zabiegowi w maju ubiegłego roku. Od tego czasu miał problemy, by odzyskać wysoką dyspozycję. Siedmiokrotny uczestnik Meczu Gwiazd wziął nawet kilka dni wolnego w styczniu, by popracować nad kondycją. Niestety stan jego zdrowia się nie poprawiał. - W kilku ostatnich meczach miałem wrażenie, że jest coraz gorzej. Zacząłem odczuwać ból - wyjaśnił zawodnik, który w sezonie 2008/09 zdobywa średnio 15,6 punktu, ma 4,4 zbiórki i 5 asyst na mecz. To wynik słabszy niż jego średnie w karierze (jedynie asyst są na zbliżonym poziomie). Rockets liczyli, że z McGradym, Yao Mingiem i Ronem Artestem w składzie będą liczyć się w walce o mistrzostwo. Cała trójka narzeka jednak na zdrowie. Obecnie "Rakiety" mają piąty bilans w Konferencji Zachodniej, ale trzy kolejne drużyny legitymują się nieznacznie słabszym rezultatem i ich udział w fazie play off nie jest pewny.