W dwóch pozostałych meczach wygrali faworyci - Oklahoma City Thunder i Boston Celtics. (1) San Antonio Spurs - (8) Memphis Grizzlies 98:101 (0-1) Memphis Grizzlies dopiero w 13. podejściu wygrali pierwszy mecz w fazie play off. Zmazali tym samym dotychczasowy bilans 0-12 i zaszokowali najlepsze na zachodzie w sezonie regularnym San Antonio Spurs. Do zwycięstwa poprowadził ich duet Zach Randolph - Marc Gasol. Pierwszy z nich uzyskał 25 punktów i 14 zbiórek, a drugi 24 punkty i 9 zbiórek. Dodatkowo w końcówce ważne "trójki" trafili dla nich O.J. Mayo i przede wszystkim Shane Battier. W drużynie Spurs widać było brak kontuzjowanego Manu Ginobiliego. Najwięcej punktów zdobył dla gospodarzy Tony Parker - 20, ale trafił zaledwie 4 z 16 rzutów z gry. SAS: Tony Parker - 20 (5 as., 3 prz.), Tim Duncan - 16 (13 zb.), George Hill - 15 (7 zb., 4 prz.), Richard Jefferson - 13, Matt Bonner - 12, Gary Neal - 10, DeJuan Blair - 9, Antonio McDyess - 3, Danny Green - 0. MEM: Zach Randolph - 25 (14 zb.), Marc Gasol - 24 (9 zb.), Mike Conley - 15 (10 as.), O.J. Mayo - 13 (3x3), Shane Battier - 10, Tony Allen - 7, Darrell Arthur - 5, Sam Young - 2, Greivis Vasquez - 0, Hamed Haddadi - 0, Ish Smith - 0. Skrót meczu: (2) Los Angeles Lakers - (7) - New Orleans Hornets 100:109 (0-1) Chris Paul zagrał jak MVP, rzucając 33 punkty (17 w czwartej kwarcie), a przy tym notując 14 asyst i 7 zbiórek. Głównie dzięki jego grze Hornets zaszokowały obrońców tytułu i wygrały pierwsze spotkanie w serii. Carl Landry dołożył 17, a Jarrett Jack 15. Dla Lakers 34 punkty rzucił Kobe Bryant, ale nie miał wsparcia od swoich kolegów. Zawiedli zwłaszcza Andrew Bynum i Pau Gasol, którzy nie wykorzystali zdecydowanej przewagi fizycznej i kłopotów z faulami Emeki Okafora. We dwóch uzbierali łącznie 21 punktów i 15 zbiórek przy skuteczności 6 z 16 rzutów. Szansa na rewanż już w nocy ze środy na czwartek. LAL: Kobe Bryant - 34 (5 as.), Ron Artest - 16 (11 zb.), Andrew Bynum - 13 (9 zb.), Lamar Odom - 10, Pau Gasol - 8 (6 as.), Derek Fisher - 8, Shannon Brown - 8, Trey Johnson - 3, Matt Barnes - 0, Joe Smith - 0, Theo Ratliff - 0. NOH: Chris Paul - 33 (7 zb., 14 as., 4 prz.), Carl Landry - 17, Jarrett Jack - 15 (5 as.), Aaron Gray - 12, Marco Belinelli - 10, Willie Green - 8, Trevor Ariza - 6 (7 zb.), Emeka Okafor - 4, Jason Smith - 2, D.J. Mbenga - 2. Skrót meczu: (3) Boston Celtics - (6) New York Knicks 87:85 (1-0) Paul Pierce zatrzymał Carmelo Anthony'ego, a Ray Allen trafił decydującą "trójkę", dzięki czemu Celtics pokonali New York Knicks w meczu otwierającym serię. Przy prowadzeniu 85:84 goście mieli piłkę, ale faul ofensywny popełnił Anthony. 21 sekund wystarczyło, żeby punkty zdobył Allen. Goście mieli jeszcze swoją szansę, ale Melo nie trafił rzutu za trzy. W całej drugiej połowie został zatrzymany na skuteczności 1 z 11 rzutów z gry. Ray Allen natomiast uzbierał w całym spotkaniu 24 punkty, najwięcej w swojej drużynie. Dla Knicks najwięcej punktów uzbierał Amare Stoudemire - 28, dołożył do tego 11 zbiórek. Na 51 sekund przed końcem meczu kontuzji kolana doznał Chauncey Billups i jego występ w drugim meczu we wtorek stoi pod znakiem zapytania. BOS: Ray Allen - 24 (3x3), Paul Pierce - 18, Kevin Garnett - 15 (13 zb., 3 prz.), Jermaine O'Neal - 12 (4 bl.), Rajon Rondo - 10 (9 zb., 9 as.), Jeff Green - 4, Glen Davis - 2, Delonte West - 2, Nenad Krstić - 0. NYK: Amare Stoudemire - 28 (11 zb.), Carmelo Anthony - 15, Chauncey Billups - 10, Ronny Turiaf - 9 (4 bl.), Toney Douglas - 8, Bill Walker - 7, Jared Jeffries - 3 (9 zb.), Shawne Williams - 3, Anthony Carter - 2, Landry Fields - 0. Skrót meczu: (4) Oklahoma City Thunder - (5) Denver Nuggets 107:103 (1-0) Kevin Durant i Russell Westbrook pokazali dlaczego są jednym z najlepszych duetów w NBA. Pierwszy z nich rzucił 41 punktów, a drugi 31, dzięki czemu Thunder pokonał na starcie serii Denver Nuggets. W końcówce jednak potrzebowali pomocy od kolegów z drużyny. Ważny rzut dający prowadzenie 102:101 trafił Kendrick Perkins, dobijając niecelny rzut Westbrooka. W kolejnej akcji rozgrywający Thunder sam wymierzył wyrok graczom z Kolorado. Rzut za trzy Raymonda Feltona nie doszedł już celu. Dla Nuggets Nene rzucił 22 punkty i miał 8 zbiórek, a Danilo Gallinari uzyskał 18 punktów. OKC: Kevin Durant - 41 (3x3, 9 zb.), Russell Westbrook - 31 (3x3, 7 as.), Eric Maynor - 12, James Harden - 5, Daequan Cook - 5, Kendrick Perkins - 4, Serge Ibaka - 3 (4 bl.), Thabo Sefolosha - 2, Nick Collison - 2, Nazr Mohammed - 2. DEN: Nene - 22 (8 zb.), Danilo Gallinari - 18, Raymond Felton - 12 (8 as.), Ty Lawson - 10 (5 as., 3 prz.), Wilson Chandler - 9, J.R. Smith - 9, Chris Andersen - 8, Al Harrington - 5. Skrót meczu: Więcej o NBA na blogu Piotra Zarychty