Zespół z Północnej Karoliny wybrał 19 koszykarzy z pozostałych 29 klubów, rozpoczynając w ten sposób montowanie ekipy na najbliższy, debiutancki, sezon w NBA. White, zawodnik z 6-letnim doświadczeniem na zawodowych parkietach, będzie miał najwyższy kontrakt w klubie - 5,88 mln dolarów. Jednak godząc się na wzięcie tego gracza, Bobcats otrzymali w zamian od Suns 3 mln dolarów i prawo do wyboru w I rundzie draftu w następnych jego edycjach. Klub z Charlotte pozyskał także obrońcę Jazz Aleksandara Pavlovicia, który kilkanaście godzin później został przekazany do Cavaliers za kolejny "pick" w I rundzie draftu. Pavlovic zastąpi w ekipie z Cleveland Jasona Kapono, który był jednym z zaledwie czterech graczy z pozycji numer 1 i 2 wybranych przez Bobcats. - Chcieliśmy zawodników, którzy potrzebowali szansy udowodnienia, że mogą grać. Gracze mówią zawsze, że chcą PT (z ang. "playing time" - możliwość częstego przebywania na parkiecie) i chcą znać swoją rolę. Możemy zagwarantować i to i to - wyjaśnił coach i generalny menedżer klubu z Charlotte Bernie Bickerstaff. Na show związany z wyborem przybyło około 500 fanów. Większość z decyzji została jednak przyjęta milczeniem i tylko Fizer, Wallace i White spotkali się cieplejszym przyjęciem.