Poprzednio Magic wybierali w drafcie jako pierwsi w 2004 roku. Wówczas zdecydowali się na Dwighta Howarda. W loterii największe szanse na zwycięstwo mają najsłabsze drużyny minionego sezonu zasadniczego. Magic byli najgorsi w Konferencji Wschodniej, notując bilans 22 zwycięstw i 60 porażek. Oprócz nich 14 proc. szans w losowaniu mieli też Rockets (20-62) i Pistons (23-59). Do tegorocznego draftu zgłosił się reprezentant Polski Jeremy Sochan. Według amerykańskich ekspertów ma dużą szansę zostać wybranym w pierwszej rundzie. NBA. Jeremy Sochan też zgłoszony do draftu Niespełna 19-letni syn Polki Anety Sochan, byłej koszykarki Polonii Warszawa i Amerykanina, decyzję o przystąpieniu do draftu podjął zaledwie po roku gry w uniwersyteckim zespole Baylor Bears. Jego drużyna, broniąca tytułu mistrza NCAA, odpadła w 1/16 finału. W całym debiutanckim sezonie, wchodząc z reguły z ławki rezerwowych, uzyskiwał średnio 9,2 punktu, 6,4 zbiórki oraz 1,8 asysty. Ma szansę zostać czwartym Polakiem, który występować będzie w lidze NBA - po Cezarym Trybańskim (nie był wybierany w drafcie), Macieju Lampe (w 2003 roku z numerem 30 przez New York Knicks) i Marcinie Gortacie (w 2005 roku z numerem 57 przez Phoenix Suns, oddany do Orlando Magic). W drafcie wybrano także Szymona Szewczyka (2003 roku z numerem 35 przez Milwaukee Bucks), ale ostatecznie nie otrzymał możliwości występu w NBA.