"Kleiza rozegrał niesamowite spotkanie. Jestem szczęśliwy, że po serii kontuzji wraca do wielkiej formy i wierzę, iż z każdym starciem będzie coraz lepiej" - skomentował hiszpański zawodnik Raptors Jose Calderon. Bardzo dobry mecz rozegrał również Andrea Bargnani - 25 pkt i pięć zbiórek. W ekipie gospodarzy brylował Paul Millsap - 31 pkt, ale nie miał w końcowych minutach wsparcia kolegów. Największą niespodziankę sprawił zespół Minnesota Timbervolwes, który w Dallas wygrał z broniącym tytułu Mavericks 105:90. Bohaterem został Kevin Love. "To był dla mnie i dla drużyny bardzo dobry dzień. Chciałem w pełni skupić się na tym, co się dzieje na parkiecie i się udało. W pierwszych dwóch kwartach nie było łatwo, ale potrafiliśmy wrócić do gry. Kibice widzieli jak podnosimy się z dołka i wygrywamy bardzo dobry mecz" - powiedział Love. "Minnesota była drużyną bardziej agresywną i dlatego wygrała. Miała 33 próby rzutów z wolnych pozycji, a my tylko dziesięć. Taka jest właśnie recepta na sukces w NBA" - ocenił trener Mavericks Rick Carlisle. Najwyższe zwycięstwo w środę odnieśli koszykarze Denver Nuggets, którzy w Sacramento pokonali Kings 122:93. Najskuteczniejszym zawodnikiem był Danilo Gallinari - 23 punkty, trzy zbiórki i pięć asyst. "To nie to, czego oczekiwaliśmy. Jestem pewny, że nasi kibice chcieli czegoś więcej od nas. Było to dla nas i dla naszych fanów bardzo rozczarowujące spotkanie" - powiedział szkoleniowiec Kings Keith Smart. Wyniki środowych spotkań sezonu regularnego ligi NBA: Cleveland Cavaliers - New York Knicks 91:81 Washington Wizards - Charlotte Bobcats 92:75 Detroit Pistons - Miami Heat 98:101 Chicago Bulls - Indiana Pacers 90:95 Houston Rockets - Milwaukee Bucks 99:105 Oklahoma City Thunder - New Orleans Hornets 101:91 Dallas Mavericks - Minnesota Timberwolves 90:105 San Antonio Spurs - Atlanta Hawks 105:83 Sacramento Kings - Denver Nuggets 93:122 Golden State Warriors - Portland Trail Blazers 101:93 Los Ageles Lakers - Los Angeles Clippers 96:91 Philadelphia 76ers - New Jersey Nets 90:97 (po dogrywce) Utah Jazz - Toronto Raptors 106:111 (po dwóch dogrywkach)