Środkowy z Łodzi mecz rozpoczął w podstawowej piątce, a na parkiecie łącznie spędził 17 minut. Wykorzystał ten czas bardzo dobrze. Trafił trzy z czterech rzutów z gry, a oprócz sześciu punktów miał także siedem zbiórek i asystę. Popełnił jedną stratę i jeden faul. Mecz był bardzo wyrównany, a żadnej z drużyn nie udawało się osiągnąć znacznej przewagi. Na ostatnią kwartę Clippers wychodzili prowadząc 75:70, ale zaczęli ją fatalnie. Przez blisko sześć minut zdobyli tylko trzy punkty, a rywale 14. Przełomowy moment miał miejsce na 2.51 min przed końcem regulaminowego czasu gry. Grizzlies wówczas prowadzili ośmioma punktami, ale za szósty faul parkiet musiał opuścić ich rozgrywający Mike Conley. Gospodarze do remisu doprowadzili, gdy na zegarze pozostawało 1,6 s dzięki trzem rzutom wolnym wykorzystanym przez Danila Gallinariego. Włoch spotkanie zakończył z dorobkiem 20 punktów i dziewięciu zbiórek, a 22 pkt i 11 zbiórek uzyskał rezerwowy Montrezl Harrell. Wśród pokonanych na wyróżnienie zasługuje Hiszpan Marc Gasol - 27 pkt, 13 zbiórek i siedem asyst. Bilans 12-6 oprócz Clippers mają też Grizzlies oraz Portland Trail Blazers, z którymi koszykarze z "Miasta Aniołów" zmierzą się na wyjeździe w niedzielę. Wyniki piątkowych meczów NBA: Brooklyn Nets - Minnesota Timberwolves 102:112 Los Angeles Clippers - Memphis Grizzlies 112:107 (po dogrywce) Detroit Pistons - Houston Rockets 116:111 (po dogrywce) Atlanta Hawks - Boston Celtics 96:114 New York Knicks - New Orleans Pelicans 114:109 Philadelphia 76ers - Cleveland Cavaliers 112:121 Toronto Raptors - Washington Wizards 125:107 Indiana Pacers - San Antonio Spurs 100:111 Chicago Bulls - Miami Heat 96:103 Oklahoma City Thunder - Charlotte Hornets 109:104 Milwaukee Bucks - Phoenix Suns 114:116 Denver Nuggets - Orlando Magic 112:87 Golden State Warriors - Portland Trail Blazers 125:97 Los Angeles Lakers - Utah Jazz 90:83