Gra w obu konferencjach toczyć się będzie o miejsce 7. i 8. w rozstawieniu w czasie głównej rywalizacji o mistrzostwo ligi. Na wschodzie zagrają Brooklyn Nets, Cleveland Cavaliers, Atlanta Hawks i Charlotte Hornets, z kolei na zachodzie zmierzą się Minnesota Timberwolves, Los Angeles Clippers, New Orleans Pelicans i San Antonio Spurs. Drużyny, które zakończyły sezon regularny na miejscach siódmym i ósmym(w tym przypadku odpowiednio Nets i Cavaliers oraz Timberwolves i Clippers) będą miały dwie szanse na awans do play-offów. Najpierw rozegrają mecz między sobą, którego zwycięzca zapewni sobie miejsce w pierwszej rundzie gry o mistrzostwo ligi. Przegrany z kolei, w meczu ostatniej szansy, zmierzy się ze zwycięzcą pojedynku drużyn z miejsc dziewiątego i dziesiątego(tutaj Hawks i Hornets oraz Pelicans i Spurs). Drużyny z niższych miejsc grają o życie, bo porażka oznacza dla nich koniec sezonu. Play-in po raz trzeci Turniej play-in odbędzie się po raz trzeci w historii. Pierwszy raz miał miejsce w 2020 roku, kiedy NBA z powodu pandemii dogrywała sezon w tzw. "bańce". Miał on wtedy inny format, bo po dwa zespoły z danej konferencji grały między sobą bezpośredni mecz o miejsce w play-offach. Przed tym sezonem w kontekście faworytów do wygrania ligi wymieniało się Los Angeles Lakers i Brooklyn Nets. Zespół Lebrona Jamesa zakończył jednak sezon regularny na dopiero 11. miejscu i już pożegnał się z grą, z kolei Nets, mający w składzie Kevina Duranta czy Kyrie Irvinga, szczęścia będą szukać w nadchodzącym turnieju. Na swoich rywali czekają już zespoły rozstawione. Zwycięzca meczu Brooklyn - Cleveland zagra z Boston Celtics, a drugi z awansujących zmierzy z Miami Heat. Na zachodzie wygrany z pary Timberwolves - Clippers będzie grał z Memphis Grizzlies, z kolei drugi zespół czeka pojedynek z Phoenix Suns.