Mimo, że nie gra przez większą cześć sezonu i apelował do fanów, by nie wybierali go, znalazł się, po raz 16. z rzędu, w wyjściowej piątce Meczu Gwiazd Wschód - Zachód, którą ustalają kibice. Teraz jego udział w tej imprezie, która odbędzie się 16 lutego w Nowym Orleanie, jest mało prawdopodobny. 8 grudnia wrócił do gry po ośmiu miesiącach absencji spowodowanej kontuzją ścięgna Achillesa, a już po dziewięciu dniach doznał urazu lewego kolana w meczu z Memphis Grizzlies, wygranym przez "Jeziorowców" 96:92. Od tego czasu, bez Bryanta, zespół Lakers wygrał zaledwie cztery z 20 spotkań i zajmuje obecnie dopiero 13. miejsce w Konferencji Zachodniej. W listopadzie podczas rehabilitacji ścięgna Achillesa przedłużył o dwa lata kontrakt z Lakers. Według nieoficjalnych informacji nowa umowa opiewa na kwotę 48 mln dolarów. Obecny kontrakt - ważny do 2014 roku - gwarantuje zawodnikowi dochody w wysokości 83,5 mln dolarów w ciągu trzech lat. Bryant jest drugi wśród najlepiej opłacanych koszykarzy w historii NBA, za Michaelem Jordanem, który w sezonie 1997/98 za występy w barwach Chicago Bulls otrzymał 33,1 mln dolarów. W amerykańsko-kanadyjskiej lidze występuje od 1997 r. W kolekcji ma pięć tytułów mistrzowskich z Lakers (2000-02, 2009-10) oraz dwa złote medale olimpijskie zdobyte z drużyną USA w Pekinie w 2008 roku i cztery lata później w Londynie.