Ewing, który nie sprecyzował, kiedy doszło do włamania do jego nowojorskiego domu, powiedział publicznie o kradzieży pierwszy raz. Przyznał, że krążki z 1984 roku (Los Angeles) i 1992 (Barcelona z ekipą zawodowców z NBA nazwaną "Dream Team") miały dla niego bardzo dużą emocjonalną wartość, podobnie jak również ukradziony mistrzowski pierścień za triumf w lidze NCAA (1984) z Georgetown. Ewing jest obecnie trenerem drużyny tej waszyngtońskiej uczelni. - On (Colangelo - red.) bardzo mi pomógł w uzyskaniu dubletów zaginionych medali. Jest świetnym facetem - powiedział koszykarz. 11-krotny uczestnik Meczu Gwiazd Wschód - Zachód nigdy nie został mistrzem NBA. Jako zawodnik New York Knicks mógł się tylko przyglądać z ławki, z powodu kontuzji, jak jego koledzy walczyli w finałach NBA w 1994 i 1999 roku. Dwukrotnie wówczas przegrali - najpierw z Houston Rockets 3-4, a pięć lat później z San Antonio Spurs 1-4. Z powodu niepowodzeń w walce o mistrzostwo NBA były gwiazdor bardzo cenił pierścień ligi NCAA. Udało mu się go odzyskać, gdy skradziona pamiątka pojawiła się publicznie na... aukcji internetowej. 57-letni Ewing występował w zespole z Nowego Jorku Jorku przez 15 lat (1985-2000). W Knicks i NCAA grał z numerem 33, a obydwa kluby zastrzegły numer koszulki zawodnika pochodzącego z Jamajki. Jako trener-asystent prowadził zajęcia m.in. z Marcinem Gortatem, gdy ten był koszykarzem Orlando Magic. olga/ krys/