Niespełna 31-letni zawodnik doznał urazu w niedzielnym meczu z Los Angeles Lakers. Redd odniósł identyczną kontuzję rok temu. Po okresie rekonwalescencji wrócił w tym sezonie na parkiet. W obecnych rozgrywkach doświadczony zawodników zdobywał średnio 11,9 pkt w meczu. W całej dotychczasowej karierze jego dorobek punktowy jest znacznie lepszy (średnia 20,3 pkt). "Trudno wytłumaczyć, co teraz czuję" - przyznał załamany koszykarz. "Wiem, ile czeka mnie pracy, żeby znów wrócić do dawnej formy i pomóc drużynie. Ufam jednak Bogu i wierzę, że wyjdę z tego" - dodał.