29 z 30 menedżerów uważa, że Miami wygra Konferencję Wschodnią. Odmienny głos w tej sprawie miał tylko szef... Heat, który postawił na Boston Celtics. Zasadą ankiety jest bowiem, że nie można głosować na kluby, w których się pracuje. Według menedżerów największe szanse na grę przeciw Miami w wielkim finale mają koszykarze Los Angeles Lakers. Ten zespół wskazało 60 procent respondentów. LeBron James z Miami Heat zdobył tytuł MVP już w latach 2009-10 i w tym roku, gdy poprowadził ekipę z Florydy do mistrzostwa NBA. Na jego powtórne wyróżnienie stawia 67 procent generalnych menedżerów. Jeszcze większy odsetek - 80 procent - chciałoby mieć tego gracza w swoim zespole. W szczegółowej ankiecie składającej się z kilkudziesięciu pytań tylko raz padło nazwisko jedynego Polaka w NBA - Marcina Gortata (Phoenix Suns). Będzie to jego szósty sezon za oceanem. Został wymieniony w gronie najtwardszych i najbardziej nieustępliwych zawodników, jednak bez podania procentu głosów. Liderem był Kobe Bryant z Lakers - 27 proc. Gregg Popovich z San Antonio Spurs to - zdaniem ankietowanych - najlepszy szkoleniowiec (80 proc.) i najlepszy motywator (60 proc.).