- Żyjemy w dwóch różnych Amerykach, czego doskonały przykład mieliśmy w ostatnich dniach. Jeśli ktoś tego nie rozumie, musi zrobić krok w tył, może nawet nie jeden, lecz pięć lub 10 - powiedział "LBJ" po meczu Los Angeles Lakers z San Antonio Spurs w NBA. W środę do Kapitolu, wtargnął tłum, który był częścią demonstracji w Waszyngtonie przeciwko rzekomym fałszerstwom wyborczym. Do wzięcia udziału w manifestacjach zachęcał na Twitterze sam prezydent Donald Trump. W zamieszkach zginęło pięć osób, w tym jeden policjant. Zobacz Sport Interia w nowej odsłonie! Sprawdź! - Nigdy nie zrozumiecie tego jak to jest być czarnoskórym w Stanach Zjednoczonych. Donald Trump nie dba o nasz kraj, ani o nasze rodziny. Widzieliśmy jego wiadomości na Twitterze, które dały początek drodze do tej destrukcji. Widzieliśmy, co działo się przez ostatnie cztery lata - mówił James. Przed meczem LeBron wszedł do hali ubrany w koszulkę z napisem "Czy już rozumiesz?". Ten sam slogan napisał na butach, w których grał w meczu. Obie drużyny, Lakers i Spurs, w trakcie hymnu stanęły wspólnie w kole trzymając się za ramiona, wyrażając w ten sposób jedność i wspólnotę. MR