Na ten wynik Bryant zapracował trafiając 18 z 31 rzutów z gry, w tym 4 z 10 za trzy, i 22 z 25 wolnych. 62 "oczka" nie są jednak jakimś nadzwyczajnym wyczynem w NBA, ponadto jest to dopiero szósty wynik w historii "Jeziorowców". Bryant ustanowił za to rekord klubu w ilości zdobytych punktów w jednej kwarcie (30, w trzeciej). W pierwszej rzucił 15, a w drugiej 17. Do najlepszego wyniku w lidze zabrakło mu trzech "oczek" (George Gervin w 1978). Najwięcej punktów dla Lakers w jednym meczu zdobył natomiast Elgin Baylor (71), a było to 15 listopada 1960 roku w Nowym Jorku. Rekord ligi należy do Wilta Chamberlaina, który w 1962 roku rzucił 100 "oczek". Lakers prowadzili we wtorkowym meczu po trzeciej kwarcie 95:61 i choć kibice zgromadzeni w Staples Center skandowali" Chcemy Kobe'a, chcemy Kobe'a", Phil Jackson, coach gospodarzy, nie wpuścił już tego koszykarza na parkiet w ostatniej "ćwiartce". San Antonio Spurs doznali drugiej porażki z rzędu. Obrońcy tytułu przegrali po dogrywce z Milwaukee Bucks 107:109. Zwycięstwo gospodarzom zapewnił Andrew Bogut, numer jeden tegorocznego draftu, który trafił równo z końcową syreną. - Jeszcze nigdy nie zdobyłem zwycięskiego kosza w meczu NBA, a że ta sztuka udała mi się w spotkaniu z mistrzami, tym lepiej to smakuje - powiedział Bogut. "Ostrogom" do wygranej nie wystarczyła dobra postawa Tima Duncana. Lider ekipy z San Antonio zdobył 34 punkty (15 z 28 z gry) i miał 13 zbiórek, ale 22 sekundy przed końcem dogrywki zszedł z parkietu z powodu nadmiaru fauli. Miami Heat zwycięsko zakończyli pierwszy mecz pod wodzą Pata Riley w American Airlines Arena, odkąd wrócił on na ławkę trenerską zastępując Stan van Gandy'ego. Prowadzeni przez Shaquille'a O'Neala (28 punktów, 10 zbiorek w 24 minuty) pokonali Atlantę Hawks 111:92. - Moim zadaniem jest, aby Pat dobrze wyglądał. To przystojny facet i niech tak pozostanie - stwierdził po meczu O'Neal. Najlepszy klub obecnego sezonu Detroit Pistons (bilans 20-3) wygrał we wtorek z Portland Trail Blazes 93:89. Jak zwykle bardzo dobrze zagrała pierwsza piątka "Tłoków". Każdy z tych koszykarzy zdobył ponad 10 punktów - najwięcej Richard Hamilton (23) i Tayshaun Prince (21). Gościom nie wystarczył rekord kariery ustanowiony przez Zacha Randolpha (37 "oczek"). Zobacz WYNIKI I NAJLEPSZYCH STRZELCÓW w meczach z 20 grudnia Tabele NBA