Bledsoe po tym, jak w 2020 roku odszedł z Milwaukee Bucks, nie może zagrzać dłużej miejsca w kolejnych ekipach. W New Orleans Pelicans zaliczył jeden sezon, po czym, w pierwszym tygodniu sierpnia, został ogłoszony zawodnikiem Memphis Grizzlies. Od początku jednak było jasne, że "Niedźwiadki" będą chciały powiązać koszykarza z wymianą z kolejnym klubem - i faktycznie, zespół z Memphis dopiął swego. Bledsoe w Clippers, czyli trzech za jednego Bledsoe, jak informuje dziennikarz Adrian Wojnarowski, zostanie niebawem zakontraktowany przez Los Angeles Clippers. Z kolei do Grizzlies udadzą się Patrick Beverley, Rajon Rondo oraz Daniel Oturu. Wygląda jednak na to, że klub z Tennessee nie skończył obrotu kartami zawodników - Grizzlies mają już w zasadzie pełny skład, więc ma być więcej niż pewne, że ktoś z wyżej wymienionej trójki będzie musiał niebawem ponownie zmienić pracodawcę.Jeśli chodzi o Clippers, to sprowadzenie Bledsoe'a jest dla nich z kolei opłacalne dlatego, że - jak wyliczył Yossi Gozlan, ekspert związany z portalem HoopsHype - ruch ten pozwoli im oszczędzić 30 mln dolarów w ramach prawa podatkowego (dotyczącego tzw. luxury-tax payments). Dla Erica Bledsoe'a będzie to powrót do LAC po latach - wcześniej reprezentował ten klub w okresie 2010-2013. Była to jego pierwsza ekipa w NBA, choć w roku 2010 w drafcie został pierwotnie wybrany przez Oklahoma City Thunder (pick nr 18). PaCze