Jeszcze 12 sekund przed końcową syreną był remis 90:90. O wygranej gospodarzy przesadził celny rzut Davida Westa w ostatnich sekundach spotkania. - To był mój czas i wykorzystałem go - powiedział West, który zapisał na swoim koncie 15 punktów. "Oczko" więcej od Westa zdobył J.R. Smith. "Rakiety" poniosły czwartą porażkę z rzędu mimo, że bardzo dobre zawody rozegrali Tracy McGrady i Stromile Swift. McGrady zakończył mecz z dorobkiem 38 punktów (najlepszy wynik w sezonie). Swift uzyskał 26 "oczek" (najlepszy wynik w sezonie) i zebrał z tablic 13 piłek. Dogrywka była potrzebna do wyłonienia zwycięzcy meczu Los Angeles Lakers Memphis Grizzlies. Znów świetną formę zaprezentował lider "Jeziorowców" Kobe Bryant, ale jego 45 punktów nie pomogło w pokonaniu Grizzlies. Lakers przegrali 99:100. Decydujący o końcowym wyniku był początek dogrywki, kiedy koszykarze z Memphis osiągnęli ośmiopunktową przewagę. Bryant starał się jak mógł, ale jego celne rzuty w ostatnich dwóch minutach pozwoliły tylko do zmniejszenia rozmiarów porażki. Golden State Warriors pokonali Boston Celtics 111:109. W tym meczu wysiłek asa gospodarzy, jakim był Jason Richardson, nie poszedł na marne. Zawodnik ten zdobył 36 punktów. Warriors ukończyli serię pięciu przegranych spotkań. "To zwycięstwo było nam bardzo potrzebne i wierzę, że odmieni złą passę" - mówił koszykarz tego zespołu Adonal Foyle. Zobacz WYNIKI I NAJLEPSZYCH STRZELCÓW w meczach z 28 grudnia