Tym samym goście z Kalifornii - w obecności kompletu 20356 widzów w hali Verizon Center - przerwali na czterech serię kolejnych zwycięstw "Czarodziejów" w ich ostatnim w starym roku występie przed własną publicznością. Sami wygrali trzecie spotkanie z rzędu. Clippers prowadzili od początku do końca spotkania. Rozpoczęli od 6:0, a w połowie pierwszej kwarty różnica wzrosła do 15 punktów (21:6). Cały dorobek gospodarzy w tym okresie to zasługa Gortata, który kilka godzin wcześniej został ogłoszony graczem tygodnia w NBA. Polak rozpoczął spotkanie od trzech celnych z czterech rzutów z gry, podczas gdy pozostali koledzy z zespołu nie trafili żadnego z ośmiu wykonywanych. Później także łodzianin stracił skuteczność w ataku, chociaż został najlepiej zbierającym spotkania (16 zbiórek to jego wyrównany rekord sezonu). Grał 34 minuty, trafił pięć z 13 rzutów z gry i obydwa wolne, zebrał 14 piłek w obronie i dwie w ataku, miał także przechwyt, stratę i dwa faule. W ekipie Wizards, wciąż bez kontuzjowanych Bradleya Beala, Brazylijczyka Nene, Gary’ego Neala i Drew Goodena, wyróżnili się także rozgrywający John Wall, który - uzyskując 23 pkt i 11 asyst - zanotował szóste z rzędu double-double (16. w sezonie) oraz Otto Porter - 21 i osiem zbiórek. W zespole Clippers, który z kolei musiał sobie radzić bez narzekającego na uraz nogi Blake'a Griffina, najwięcej punktów zdobył prowadzący grę Chris Paul - 23 i siedem asyst, a wspierali go Jamal Crawford - 21 i środkowy DeAndre Jordan - 15 i 13 zb. Koszykarze z Waszyngtonu w całym meczu trafili zaledwie 39 procent rzutów z gry, podczas gdy rywale - 53. Po przegraniu pierwszej kwarty 20:34 już nigdy nie zdołali zmniejszyć różnicy do jednocyfrowego wymiaru, a w ostatniej kwarcie drużyna trenera Docka Riversa uzyskała najwyższe, 26-puntowe prowadzenie (106:80 na 4.15 przed końcem spotkania). Wizards z dorobkiem 14 zwycięstw i 15 porażek pozostają na 11. miejscu w Konferencji Wschodniej. Kolejny mecz, ostatni w 2015 roku, koszykarze z Waszyngtonu rozegrają w środę z Toronto Raptors na wyjeździe. Wyniki poniedziałkowych meczów NBA: Charlotte Hornets - Los Angeles Lakers 108:98 Chicago Bulls - Toronto Raptors 104:97 Dallas Mavericks - Milwaukee Bucks 103:93 Golden State Warriors - Sacramento Kings 122:103 Indiana Pacers - Atlanta Hawks 93:87 Miami Heats - Brooklyn Nets 105:111 Orlando Magic - New Orleans Pelicans 104:89 Phoenix Suns - Cleveland Cavaliers 97:101 San Antonio Spurs - Minnesota Timberwolves 101:95 Utah Jazz - Philadelphia 76ers 95:91 Washington Wizards - Los Angeles Clippers 91:108