Do rywalizacji mają przystąpić 22 najlepsze obecnie drużyny, a wszystkie mecze będą rozgrywane w parku rozrywki Disney World w Orlando. Po skoszarowaniu na jego terenie w połowie lipca, kiedy rozpoczną się treningi, przez siedem tygodni ekipy będą funkcjonowały w izolacji. Żadnych gości nie będą mogły przyjmować do końca pierwszej rundy fazy play off. Obostrzenia powodują, że część zawodników, szczególnie z klubów, które mają niewielkie szanse na mistrzostwo, kwestionuje sens powrotu do gry. Portal ESPN informuje, że w trakcie telekonferencji dyskutowali nie tylko o ryzyku zakażenia koronawirusem, ale także m.in. o swoich sytuacjach rodzinnych. NBA zamierza wyjść naprzeciw tym obawom i umożliwić zawodnikom rezygnację z gry. Za ten czas nie otrzymają wynagrodzenia, ale w żaden inny sposób nie wpłynie to na ich kontrakty. wkp/ co/