Joakim Noah, syn jednego z najlepszych francuskich tenisistów w historii - Yannicka, jest ostatnio często krytykowany za wybuchy złości. Zdarza mu się też kłócić z sędziami. Meczu z Raptors (78:110) nie dokończył właśnie z powodu dwóch przewinień technicznych za kontestowanie decyzji arbitrów. "On musi zacząć kontrolować swoje emocje. Rozmawialiśmy już o tym. Musi zrozumieć, że jest ważne dla drużyny, by pozostał na parkiecie" - powiedział trener "Byków", Vinny Del Negro.