Trener Spurs Gregg Popovich specjalnie przed tym spotkaniem dał swoim największym gwiazdom dodatkowy dzień wolny i nie zabrał ich na czwartkowy mecz z Miami Heat. Klub musiał za to zapłacić karę w wysokości 250 tysięcy dolarów, ale manewr doświadczonego szkoleniowca przyniósł pożądany efekt. W starciu z Grizzlies, którzy mimo porażki wciąż legitymują się najlepszym bilansem w Konferencji Zachodniej (12-3), Francuz Tony Parker zdobył 30 punktów, a Tim Duncan dołożył 27 i miał jeszcze 15 zbiórek. Na początku czwartej kwarty koszykarze z Memphis prowadzili już różnicą 14 pkt, ale w ostatnich dziewięciu minutach trafili tylko trzy rzuty z gry. W ekipie gości najskuteczniejszy był Hiszpan Marc Gasol - 20 pkt. W Miami, gdzie najlepsza drużyna Konferencji Wschodniej podejmowała zajmujących trzecie miejsce Nets, było znacznie mniej emocji. Początek należał co prawda do gości - do przerwy prowadzili dziewięcioma punktami - jednak w dwóch ostatnich kwartach nie byli w stanie powstrzymać Heat. Dwyane Wade zdobył dla aktualnych mistrzów 34 punkty. LeBron James dodał 21. W ekipie Nets wyróżnił się Andray Blatche - 20 pkt. "To dla nas duży krok naprzód. W pierwszej połowie mój zespół nie grał jeszcze świetnej koszykówki, ale to był zdecydowanie najlepszy mecz w tym sezonie. Wszystko dobrze funkcjonowało, oszczędziliśmy sobie nerwowej końcówki" - powiedział trener Heat Erik Spoelstra. Świadkami aż dwóch dogrywek byli kibice w Cleveland, gdzie Cavaliers ulegli Portland Trail Blazers 117:118. Goście szalę zwycięstwa mogli przechylić na swoją stroną zarówno w regulaminowym czasie gry, jak i w pierwszej dogrywce, jednak ich ostatnie rzuty, choć celne, były oddawane minimalnie za późno. Ostatecznie zwycięstwo zapewnił im Nicolas Batum. Francuz trafił za trzy z narożnika parkietu na 0,2 s przed zakończeniem drugiej dogrywki. "To oczywiście bardzo cenny rzut, ale prawda jest taka, że na treningach Nicolas oddaje takie seriami, więc to dla mnie żadne zaskoczenie" - podkreślił Damian Lillard. Tegoroczny debiutant w NBA był najskuteczniejszym zawodnikiem meczu, zdobył 24 punkty. Wyniki sobotnich spotkań NBA: Miami Heat - Brooklyn Nets 102:89 Cleveland Cavaliers - Portland Trail Blazers 117:118 (po dwóch dogrywkach) Chicago Bulls - Philadelphia 76ers 93:88 New Orleans Hornets - Oklahoma City Thunder 79:100 Houston Rockets - Utah Jazz 124:116 Milwaukee Bucks - Boston Celtics 91:88 San Antonio Spurs - Memphis Grizzlies 99:95 (po dogrywce) Dallas Mavericks - Detroit Pistons 92:77 Los Angeles Clippers - Sacramento Kings 116:81 Golden State Warriors - Indiana Pacers 103:92