Polak trafił jedyną próbę rzutu z gry oraz wykorzystał cztery z sześciu rzutów wolnych. Pięć z ośmiu zbiórek odnotował w obronie, a także miał trzy bloki, trzykrotnie falował rywali, miał jedną asystę i jedną stratę. Najskuteczniejszym zawodnikiem meczu był jego kolega z zespołu Rashard Lewis - 23 punkty i osiem asyst, a najlepiej w barwach Celtów wypadł Ray Allen, zdobywca 20 punktów. Wspomniany Lewis został bohaterem spotkania, zdobywając na 1,3 sekundy przed końcową syreną zwycięskiego kosza. Magic mają w dorobku 30 zwycięstw oraz 16 porażek i zajmują drugie miejsce w Southeast Division, za Atlanta Hawks (29-15). Daje im to czwartą pozycję w Konferencji Wschodniej, której wiceliderami są "Celtowie", z bilansem 29-14, prowadzący w tabeli Atlantic Division. Czwartek na parkietach NBA Orlando Magic - Boston Celtics 96:94 Phoenix Suns - Dallas Mavericks 112:106 New York Knicks - Toronto Raptors 104:106