Najważniejszym punktem każdego All-Star Weekend jest bez wątpienia wielki Mecz Gwiazd, natomiast ogrom uwagi przyciąga również Konkurs Wsadów, w ramach którego zawodnicy popisują się akrobatycznymi wręcz umiejętnościami, prześcigając się w pomysłach dotyczących sposobów zaskakiwania fanów. Triumfatorem tegorocznej rywalizacji został Mac McClung, który otarł się o perfekcyjny łączny rezultat z obu rund współzawodnictwa. Kariera point guarda, który pokazał obserwatorom ASW m.in. skok nad dwójką osób, jak dotychczas nie przebiegała do końca... standardowo. Mac McClung: Od wybrzeża do wybrzeża... przez Chicago McClung przyszedł na świat 6 stycznia 1999 roku w Kingsport w stanie Tennessee i pierwotnie bardziej niż koszykówce poświęcał uwagę chociażby futbolowi amerykańskiemu. Koniec końców postawił jednak na basket, a w ramach tej dyscypliny od samego początku dosyć mocno szlifował umiejętności związane ze wsadami - nie dziwi więc, że w czasie tegorocznego Slam Dunk Contest uchodził za faworyta. W czasach college'u najpierw związał się z ekipą Georgetown Hoyas (2018-2020) by potem w latach 2020-2021 występować dla Texas Tech. Kolejnym krokiem było naturalnie dołączenie do G League (będącego zapleczem NBA), z widokami na występy w najlepszej koszykarskiej lidze świata. Rozgrywający najpierw przeszedł do South Bay Lakers (zespołu satelickiego LA Lakers), by następnie związać się na moment z Chicago Bulls i wyjść również na parkiet w barwach powiązanych z nimi Windy City Bulls. Powrócił do "Miasta Aniołów", by stopniowo "przemieszczać się" w kierunku Filadelfii. Mac McClung z historycznym występem w Konkursie Wsadów NBA Na sezon 2022/2023 dołączył bowiem do Delaware Blue Coats, wcześniej zostając zwolnionym z krótkotrwałego kontraktu z Golden State Warriors. Ciekawostką jest tu fakt, że w momencie akceptowania zaproszenia do Konkursu Wsadów stał się on pierwszym w dziejach graczem z G League mającym znaleźć się w owych zmaganiach. Warto jednak nadmienić, że w międzyczasie... podpisał umowę z nową ekipą z NBA, Philadelphia 76ers. To jednak tzw. two-way contract, a więc McClung od teraz będzie łączył grę dla Blue Coats i dla "Sixers". Ci drudzy jak dotychczas całkiem nieźle poczynają sobie w bieżącej kampanii i zajmują po połowie lutego trzecie miejsce w tabeli Konferencji Wschodniej, mając na koncie 38 zwycięstw przy 19 porażkach. Warto śledzić dalszą karierę 24-letniego Maca McClunga. Debiutant roku w G League w 2022 r., zwycięzca Slam Dunk Contest i jednocześnie gracz, którego nie wybrano nigdy w drafcie, to dosyć ciekawe połączenie. Koszykarz ten z pewnością jeszcze niejednokrotnie nas zaskoczy...