W jednym z najciekawszych tego dnia spotkań w Filadelfii spotkały się dwa zespoły z ligowej czołówki. Przed kompletem 20 624 widzów w Wells Fargo Center "Wojownicy", którzy w poprzednich spotkaniach przegrali na wyjeździe z Miami Heat (125:126) i Orlando Magic (96:103) wrócili na ścieżkę zwycięstw. "Naszym podstawowym celem było skończyć sukcesem serię spotkań w halach rywali. To ważna wygrana, ale zdajemy sobie sprawę, że w play off musimy zagrać lepiej" - powiedział skrzydłowy gości Kevin Durant, który był najlepszym strzelcem spotkania z 34 punktami. Stephen Curry dodał dla zwycięzców 28 pkt, a DeMarcus Cousins - 25. W ekipie gości zabrakło innego czołowego strzelca Klaya Thompsona. Wyeliminowała go kontuzja ramienia. Gospodarze natomiast już w piątym kolejnym meczu musieli sobie radzić bez swojego najlepszego zawodnika, kameruńskiego środkowego Joela Embiida, który leczy uraz kolana. Znakomicie w ich szeregach spisał się australijski rozgrywający Ben Simmons, uzyskując dziesiąte w sezonie tzw. triple double - 25 pkt, 15 zbiórek 11 asyst. Wspierali go rezerwowy Mike Scott - 22 pkt i Jimmy Butler - 21. Liderzy Konferencji Wschodniej Bucks, którzy w piątek jako pierwsi w lidze zapewnili sobie awans do fazy play off, nazajutrz w Salt Lake City doznali pierwszej porażki po siedmiu kolejnych zwycięstwach - ulegli Utah Jazz 111:115. Gościom nie pomogły popisy ich lidera Greka Giannisa Antetokounmpo, który uzyskał 43 pkt, miał 14 zb. i osiem asyst. Jeszcze skuteczniejszy był bowiem rzucający "Jazzmanów" Donovan Mitchell, który zdobywając 46 punktów (19 w ostatnich ośmiu minutach), ustanowił rekord kariery. Było to czwarte z rzędu zwycięstwo koszykarzy Utah, których drugim strzelcem był Khris Middleton - 29 pkt. Niespodzianką zakończył się mecz w Phoenix, gdzie najsłabsza w lidze ekipa Suns, która jako pierwsza straciła szanse na awans do play off, pokonała Los Angeles Lakers 118:109. Było to pierwsze od sześciu tygodni zwycięstwo drużyny serbskiego trenera Igora Kokoskova na własnym parkiecie, a w sumie dopiero 13. w sezonie (przy 51 porażkach). W drużynie z Arizony wyróżnili się DeAndre Ayton - 26 pkt i Devin Booker - 25. Gwiazdor Lakers LeBron James nigdy w swojej karierze nie przegrał z drużyną legitymującą się tak słabym bilansem. Zdobył 27 pkt, miał dziewięć zbiórek i 16 asyst, ale to nie wystarczyło. "Byliśmy w stanie wygrać ten mecz, mogliśmy zaprezentować się lepiej w niektórych fazach gry. Jest to też krótkie podsumowanie naszego sezonu. To porażka trudna do strawienia, ale jako kolektyw nie mamy tego, co trzeba" - podsumował trzykrotny mistrz NBA. Lakers, walczący o awans do play off, są w coraz trudniejszej sytuacji. Z bilansem 30-33 zajmują 10. miejsce w tabeli Konferencji Zachodniej, a do końca sezonu zasadniczego zostało im do rozegrania 19 spotkań. Zajmujący ostatnią premiowaną awansem, ósmą lokatę LA Clippers mają dorobek 35-29. Prowadzą Warriors (44-19) przed Denver Nuggets (42-20), Oklahoma City Thunder i Portland Trail Blazers (po 38-24). Liderami na Wschodzie są Bucks (48-15) przed Toronto Raptors (46-17), Indiana Pacers (41-23) i Philadelphią (40-23). Wyniki sobotnich meczów koszykarskiej ligi NBA: Cleveland Cavaliers - Detroit Pistons 93:129 Indiana Pacers - Orlando Magic 112:117 Miami Heat - Brooklyn Nets 117:88 Philadelphia 76ers - Golden State Warriors 117:120 Dallas Mavericks - Memphies Grizzlies 81:111 San Antonio Spurs - Oklahoma City Thunder 116:102 Denver Nuggets - New Orleans Pelicans 112:120 Phoenix Suns - Los Angeles Lakers 118:109 Utah Jazz - Milwaukee Bucks 115:111 tabele: EASTERN CONFERENCE ATLANTIC DIVISION Z P proc. 1. Toronto 46 17 .730 2. Philadelphia 40 23 .635 3. Boston 38 25 .603 4. Brooklyn 32 33 .492 5. New York 13 49 .210 CENTRAL DIVISION 1. Milwaukee 48 15 .762 2. Indiana 41 23 .641 3. Detroit 30 31 .492 4. Chicago 18 45 .286 5. Cleveland 15 48 .238 SOUTHEAST DIVISION 1. Orlando 30 34 .469 2. Charlotte 29 33 .468 3. Miami 28 34 .452 4. Washington 25 37 .403 5. Atlanta 21 42 .333 WESTERN CONFERENCE NORTHWEST DIVISION 1. Denver 42 20 .677 2. Oklahoma City 38 24 .613 3. Portland 38 24 .613 4. Utah 36 26 .581 5. Minnesota 29 33 .468 PACIFIC DIVISION 1. Golden State 44 19 .698 2. LA Clippers 35 29 .547 3. Sacramento 31 31 .500 4. LA Lakers 30 33 .476 5. Phoenix 13 51 .203 SOUTHWEST DIVISION 1. Houston 37 25 .597 2. San Antonio 35 29 .547 3. New Orleans 29 36 .446 4. Dallas 27 35 .435 5. Memphis 25 39 .391