- Nie ma miejsca dla graczy, którzy są gotowi ryzykować zdrowie i życie swoich kolegów z drużyny, personelu i kibiców tylko dlatego, że nie są w stanie pojąć powagi sytuacji lub przeprowadzić niezbędnych badań - grzmiał Kareem Abdul-Jabbar w rozmie z "Rolling Stone", dodając, że tacy zawodnicy powinni zostać usunięci ze składów swoich drużyn. Obowiązek szczepień w NBA? Legendarny gracz jest przekonany, że tylko masowe zaszczepienie wszystkich graczy może zapewnić ciągłość rozgrywek, a przede wszystkim bezpieczeństwo wszystkim uczestnikom spotkań. Jak na razie liga nie nakłada na zawodników takiego obowiązku, ale być może się to zmieni, jeśli pojawi się więcej głosów tego typu. - Nie sądzę, że zachowują się jak dobrzy koledzy z drużyny lub dobrzy obywatele. To jest wojna, w którą jesteśmy zaangażowani. A maski i szczepionki - to broń, której używamy w tej wojnie - przekonywał Abdul-Jabbar.Nowy Jork i San Francisco już wcześniej żądały, by gracze rozgrywający spotkania w ich miastach byli zaszczepieni, chyba, że nie robią tego z powodów medycznych bądź religijnych. To oznacza, że nie wszyscy zawodnicy będą mogli wystąpić w tych miastach.KK