Miles Bridges został aresztowany w Los Angeles po pobiciu swojej żony. Zagraniczne media rozpisują się o dramatycznych chwilach w domu zawodnika NBA. Między małżonkami miało dojść do kłótni. Zawodnik nie powstrzymał emocji i mocno poturbował swoją żonę. Kobieta doznała złamania nosa i wstrząśnienia mózgu. Ma też wiele siniaków na ciele. Czytaj też: Astronomiczne sumy dla koszykarzy! Gwiazda chce odejść Żona koszykarza NBA obawia się o dzieci Michelle Johnson przyznała w swoich mediach społecznościowych, że to musi się skończyć, bowiem obawia się o swoje dzieci, które były świadkami zajścia. Podobno zawodnik Charlotte Hornets wyszedł już z aresztu za kaucją w wysokości 130 tysięcy dolarów. Klub wydał oświadczenie, w którym przyznał, że przygląda się sytuacji. Niewykluczone, że incydent może mieć wpływ na zawodową karierę koszykarza.