Runda zasadnicza w NBA powoli dobiega końca. Ważą się losy nie tylko kolejności szczęśliwej szesnastki w fazie play-off, ale i wyróżnień indywidualnych dla najlepszych zawodników. Piątkowy mecz na szczycie Konferencji Zachodniej pomiędzy Los Angeles Lakers a New Orleans Hornets awizowano jako pojedynek dwóch głównych kandydatów do tytułu MVP. Prestiżowy pojedynek w Staples Center lepiej rozpoczął Kobe Bryant. Jego "Jeziorowcy" w pierwszych dwóch kwartach wręcz rozbili rywali, prowadząc w pewnym momencie już trzydziestoma punktami (63:33). Chris Paul i spółka, czyli najbardziej niedoceniana w lidze, a jednocześnie rewelacyjnie spisująca się ekipa z Nowego Orleanu, ani myślała jednak o rychłym złożeniu broni. CP3 wystąpił w roli dyrygenta, a akcję młodego rozgrywającego wykańczali głównie Predrag Stojaković, Tyson Chandler i Jannero Pargo. Przed startem ostatniej kwarty goście przegrywali już tylko siedmioma punktami. Zaniepokojony tym, co dzieje się na parkiecie Bryant wziął losy meczu w swoje ręce. Lider zespołu Phila Jacksona zdobył 10 z 17 kolejnych punktów dla LA (92:77), a publika głośno skandowała "MVP, MVP". Ale i tym razem podopieczni Byrona Scotta raz jeszcze powstali z kolan, by powalczyć o pełną pulę. "Szerszenie" ruszyły w szaleńczy pościg za "Jeziorowcami" i na niespełna cztery minuty przed końcem spotkania przegrywały już tylko jednym punktem (95:96). Losy meczu na korzyść gospodarzy rozstrzygnęły punkty trio Bryant - Derek Fisher - Ronny Turiaf. Po trzymającym w napięciu spotkaniu Los Angeles Lakers pokonali we własnej hali New Orleans Hornets 107:104. Dzięki wygranej Lakers zapewnili sobie mistrzostwo Pacific Division. Jak wypadli kandydaci do nagrody MVP? Bryant kończył mecz z dorobkiem 29 punktów, 10 zbiórek, 8 asyst i 2 przechwytów, a Paul zdobył dla Hornets 15 punktów, do których dołożył aż 17 asyst, 6 zbiórek i 4 przechwyty. Piątek na parkietach NBA: Orlando Magic - Minnesota Timberwolves 101:102 Chicago Bulls - Cleveland Cavaliers 100:95 Toronto Raptors - New Jersey Nets 113:85 Philadelphia 76ers - Indiana Pacers 76:85 Boston Celtics - Milwaukee Bucks 102:86 New York Knicks - Atlanta Hawks 104:116 Miami Heat - Memphis Grizzlies 91:96 Detroit Pistons - Washington Wizards 102:74 Houston Rockets - Phoenix Suns 101:90 San Antonio Spurs - Seattle SuperSonics 95:74 Sacramento Kings - Portland Trail Blazers 103:86 Los Angeles Lakers - New Orleans Hornets 107:104