Wraz z nimi zaszczytu tego dostąpili trener Utah Jazz Jerry Sloan oraz trenerka Vivian Stringer. Jordan jest uznawany za jednego z najwybitniejszych graczy w historii - zdobył sześć tytułów mistrza NBA z Chicago Bulls oraz jeden NCAA z North Carolina. W ciągu 15 lat gry uzyskał 32 292 punkty - to trzeci najlepszy wynik w historii. Co więcej jego średnia 30,12 pkt na mecz jest najwyższą. Aż pięć razy nagrodzono go tytułem MVP sezonu zasadniczego. - Nie jestem zbyt szczęśliwy z powodu tego wyboru - oznacza to, że moja kariera oficjalnie się kończy. Po cichu liczyłem, że dostąpię tego zaszczytu za 20 lat, a może dopiero po śmierci - powiedział Jordan, który obecnie jest współwłaścicielem zespołu Charlotte Bobcats. Dodał, że gdy zobaczył Stocktona oraz Robinsona był od razu gotowy przebrać się i wbiec na parkiet. - Myślę, że zawsze chciałem by ludzie myśleli - on w każdej chwili może wrócić do gry, wystarczy tylko, że założy szorty. Wejście do Galerii Sław kończy wszystko - dodał. Wielki wpływ na współczesną koszykówkę wywarł również John Stockton, który całą karierę grał w Utah Jazz. Dwukrotnie przegrał rywalizację w finale ligi z Jordanem, ale w annałach zapisał się jako jeden z najlepszych rozgrywających i obrońców NBA. Zakończył karierę jako rekordzista w liczbie asyst (15 806) oraz przechwytów (3265) i w obu kategoriach jest niedościgniony do dziś. Z kolei Robinson zdobył dwa tytuły mistrzowskie z San Antonio Spurs. W ciągu 14 lat gry "Admirał" dał się poznać jako jeden z najlepszych środkowych ligi, a w 1995 roku otrzymał tytuł MVP rozgrywek. Do NBA trafił prosto z Marynarki Wojennej USA. Cała trójka została wybrana w 1996 roku do grona 50 najlepszych zawodników w historii. Razem byli też graczami oryginalnego Dream Teamu i zdobyli złote medale igrzysk olimpijskich w Barcelonie w 1992 roku. Robinson oraz Stockton powtórzyli ten sukces cztery lata później w Atlancie. Sloan to były trener Stocktona w Jazz. Prowadzi ekipę z Salt Lake City od 1988 roku i czyni go to szkoleniowcem z najdłuższym stażem we wszystkich amerykańskich rozgrywkach zawodowych. W tym czasie wygrał z Jazz ponad 1000 spotkań, ale nigdy nie sięgnął po mistrzostwo kraju. Z kolei Stringer jest trenerką akademickiej koszykówki, która w ciągu 38 lat pracy poprowadziła trzy różne zespoły do mistrzostwa NCAA. Wygrała w karierze 825 z 1105 spotkań.