Od początku historii przyznawania nagrody dla najbardziej wartościowego gracza sezonu NBA nie było jeszcze sytuacji, by tak długo nie otrzymywał jej żaden Amerykanin - od czterech sezonów bowiem żaden z przedstawicieli USA nie trzymał drogocennej statuetki w swoich rękach. Najpierw przez dwa lata sięgał po nią Grek Giannis Antetokounmpo, a od dwóch kampanii laureatem jest Serb Nikola Jokić, który w ostatnich miesiącach grał naprawdę wybitnie. NBA. Nikola Jokić gigantem ligi. Świetne liczby Serba "Joker" w sezonie zasadniczym notował średnio 27,1 pkt, 13,8 zbiórek i 7,9 asyst w meczu, a do tego zapisał się złotymi zgłoskami w dziejach rozgrywek, jako pierwszy osiągając w przeciągu zaledwie jednej kampanii pułap co najmniej 2000 pkt, 1000 zb i 500 a. Mimo to jego Denver Nuggets nie zdołało mocniej zawalczyć o mistrzostwo, odpadając już w pierwszej rundzie play-offów z Golden State Warriors. Tym samym 27-latek zakończył już swój sezon i udał się na zasłużony urlop do ojczyzny - to właśnie tam doszły go słuchy, że kolejny raz będzie mógł się poszczycić tytułem MVP. Nie spodziewał się jednak, że zostanie zaskoczony wręczeniem statuetki (na razie symbolicznej)... na wsi, pod własną stajnią. Koń, pies i... prestiżowy tytuł. Nikola Jokić zupełnie zaskoczony Tymczasem kamery zarejestrowały niezwykły obrazek, na którym zaskoczony Jokić zsiada z niewielkiego powozu ciągniętego przez konia, by otrzymać jeden z najcenniejszych laurów w świecie basketu: Koszykarz nie krył wzruszenia, świętując z rodziną oraz przyjaciółmi. Po pewnym czasie udzielił on telewizyjnego wywiadu, który został przerwany przez... Kręcącego się po stajni psa. Tymczasem za plecami Serba wciąż stał koń, co nadało całej sytuacji bardzo nietypowego - ale ciekawego - anturażu. NBA. Nikola Jokić od lat wierny Denver Nuggets Nikola Jokić w NBA występuje od 2015 roku - Denver Nuggets to jego pierwszy i jak na razie jedyny klub za oceanem. Na swoim koncie ma on m.in. cztery występy w Meczu Gwiazd, a jako reprezentant Serbii sięgnął m.in. po srebrny medal igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro w 2016 roku. Zobacz także: Wzruszająca chwila. Koszykarz zadedykował prestiżową nagrodę zmarłej mamie