Podczas walki pod koszem Gortat przypadkowo uderzył bowiem Howarda łokciem w twarz. Na rozciętą wargę dwukrotnego uczestnika Meczu Gwiazd założono sześć szwów. Starcie z Polakiem nie wpłynęło negatywnie na dyspozycję Howarda. Środkowy Magic w nocy ze środy na czwartek naszego czasu zdobył 30 punktów i zebrał z tablic 14 piłek prowadząc ekipę z Florydy do zwycięstwa 115:83 nad Chicago Bulls. Gortat nie grał. Howard, który w tym sezonie notuje średnio po ponad 20 punktów i 14 zbiórek na mecz zasłynął podczas ostatniego konkursu wsadów, wykonując spektakularny slam-dunk w stroju Supermana.