Mecz w Orlando był niezwykle zacięty. Gospodarzy do zwycięstwa poprowadził Dwight Howard. Center Magic rzucił 27 punktów, miał 14 zbiórek i 4 asysty. Howard rzadko mylił się z linii rzutów osobistych. Na 9 prób tylko dwie przestrzelił. Lider ekipy z Orlando znakomicie spisywał się w dogrywce. W doliczonym czasie gry zdobył 10 "oczek" i to głównie dzięki jego grze Magic mogli cieszyć się ze zwycięstwa. "Otrzymywałem od moich kolegów bardzo dobre podania i nie pozostawało mi nic innego, jak tylko zdobywać punkty" - powiedział Howard. "Nienawidzę przegrywać. Zwłaszcza gdy gramy u siebie" - dodał center Magic. Wkład w wygraną Magic miał Gortat. Nasz jedynak w NBA przebywał na parkiecie niespełna cztery minuty, a w tym czasie zdobył 2 punkty, a pod tablicami zebrał 4 piłki. W ekipie Cavaliers dwoił się i troił LeBron James. "King James" zakończył spotkanie z dorobkiem 44 punktów. Lider "Kawalerzystów" zaliczył także 12 zbiórek i 8 asyst. Kibice zgromadzeni w Amway Arena w Orlando najwięcej emocji przeżyli w ostatnich fragmentach czwartej kwarty i w dogrywce. Pięć sekund przed końcem czwartej odsłony Rashard Lewis trafił za trzy i Magic prowadzili 100:98. Wydawało się, że podopieczni Stana van Gundy'ego "dowiozą" korzystny rezultat do końca. Wówczas sprawy w swoje ręce wziął LeBron James, który odważnie ruszył pod kosz, ale został sfaulowany. Kiedy James stanął na linii rzutów wolnych na zegarze było 0.5 sekundy do końca. Lider Cavaliers nie zawiódł. Dwa celne rzuty sprawiły, że spotkanie w regulaminowym czasie gry zakończyło się wynikiem 100:100. W dogrywce cały czas minimalną przewagę posiadali Magic, a prym wiódł Howard. Niespełna pięć sekund przed końcem dogrywki Gortat i spółka prowadzili 116:114. Rzut rozpaczy Jamesa w ostatnich sekundach okazał się nieskuteczny. Na podkreślenie zasługuje ilość celnych rzutów za trzy w wykonaniu Magic. Gospodarze trafili 17 razy. Najwięcej Rafer Alston (6) i Mickael Pietrus (5). Piąty mecz pomiędzy tymi zespołami odbędzie się w czwartek w Cleveland. Finał Konferencji Wschodniej Orlando Magic - Cleveland Cavaliers 116:114 po dogrywce Stan rywalizacji do czterech zwycięstw 3-1.