Broniący tytuły "Wojownicy" pokonali w środę na własnym parkiecie Memphis Grizzlies 125:104. 46 punktów dla zwycięzców zdobył najlepszy gracz sezonu Stephen Curry. Obrońca zespołu z Oakland wpisał się do historii zostając pierwszym graczem, który zakończył rozgrywki z 402 celnymi rzutami za trzy punkty. Jego rekord z poprzedniego roku wynosił zaledwie 286 "trójek". W środę Curry dołożył 10 celnych rzutów zza łuku, z czego sześć już w pierwszej kwarcie, którą gospodarze wygrali 37:23. Potem goście nie zbliżyli się już na mniej niż 11 punktów. "Byki" swój rekord ustanowiły dowodzone przez Michaela Jordana, w pierwszym jego pełnym sezonie po powrocie do koszykówki. Koszykarze Washington Wizards w ostatnim meczu sezonu zasadniczego NBA pokonali u siebie Atlanta Hawks 109:98, odnosząc trzecie zwycięstwo z rzędu. Marcin Gortat nie wystąpił w tym spotkaniu. Decyzją trenera polski środkowy, trzeci strzelec (średnio 13,5 pkt) oraz najlepiej zbierający (9,9) i blokujący (1,3) zespołu w przekroju całych rozgrywek, przesiedział w sportowym stroju całe 48 minut na ławce rezerwowych. W tym sezonie nie zagrał w siedmiu z 82 spotkań: w trzech wcześniejszych z powodu infekcji kolana i w trzech z racji wyjazdu do Łodzi w związku z chorobą matki. W zespole gospodarzy nie wystąpili w środę także trzej inni gracze podstawowej piątki: John Wall, Bradley Beal i Markieff Morris. Pod ich nieobecność "Czarodzieje" poradzili sobie z "Jastrzębiami", którzy dziewiąty kolejny sezon awansowali do play off, co jest najdłuższą taką serią w Konferencji Wschodniej. Po dwóch wyrównanych kwartach gospodarze przegrywali 57:59. Zwycięstwo zapewnili sobie po przerwie. Na 4.44 min przed końcem meczu uzyskali najwyższą, 16-punktową przewagę (103:87).