Gortat przebywał na parkiecie 22 minuty. Nasz jedynak w NBA zakończył mecz z dorobkiem 8 punktów i 9 zbiórek. Polak oddał siedem rzutów z gry, z czego trzy były celne, a także wykorzystał dwa z trzech rzutów wolnych. Osiem z dziewięciu zbiórek odnotował w obronie, a jego dorobek uzupełniają cztery faule i dwie straty. Najwięcej punktów dla Magic rzucił Vince Carter - 21. Lider ekipy z Orlando Dwight Howard uzyskał 12 pkt i zebrał 11 piłek pod tablicami. Magic wiedzą, z kim zagrają w pierwszej rundzie play off. Ich rywalami będzie zespół Charlotte Bobcats. Trener Bobcats Larry Brown nie ma wątpliwości, kto jest faworytem tej konfrontacji. "Stan Van Gundy to świetny szkoleniowiec. W zeszłym roku Magic grali w finale NBA. Do składu doszedł Vince Carter, który na pewno jest dużym wzmocnieniem. Dwight Howard z dnia na dzień jest coraz lepszy. Magic mają wszystko, żeby realnie myśleć o zdobyciu mistrzowskiego tytułu" - powiedział Brown. Nadzieję na grę w play off przedłużyli gracze Toronto Raptors, którzy w poniedziałek pokonali w Detroit miejscowych Pistons 111:97. Raptors walczą o awans do play off z Chicago Bulls. Zespół z Toronto swój ostatni mecz sezonu regularnego rozegra w środę z New York Knicks. Bulls pozostały do rozegrania dwa spotkania - z Boston Celtics i Charlotte Bobcats. Największy udział w wygranej nad Pistons miał Andrea Bargnani, który zdobył 33 punkty. Dobre zawody rozegrał także Amir Johnson, osiągając najlepszy wynik w karierze - 26 "oczek". Wyniki poniedziałkowych spotkań ligi NBA: Philadelphia 76ers - Miami Heat 105:107 Indiana Pacers - Orlando Magic 98:118 New Jersey Nets - Charlotte Bobcats 95:105 New York Knicks - Washington Wizards 114:103 Detroit Pistons - Toronto Raptors 97:111 Milwaukee Bucks - Atlanta Hawks 96:104 San Antonio Spurs - Minnesota Timberwolves 133:111 Denver Nuggets - Memphis Grizzlies 123:101 Portland Trail Blazers - Oklahoma City 103:95 Sacramento Kings - Houston Rockets 107:117 Los Angeles Clippers - Dallas Mavericks 94:117