Weekend Gwiazd NBA to bez wątpienia jedno z największych sportowych widowisk w Stanach Zjednoczonych - a jedną ze swoistych "pereł w koronie" jest tutaj Konkurs Wsadów, który co roku przyciąga wyjątkowo dużo uwagi wśród rozmaitych komentatorów i - przede wszystkim - kibiców. Podczas tegorocznego All-Star Weekend, odbywającego się w Vivint Arena w Salt Lake City (na co dzień jest to "dom" ekipy Utah Jazz) największym kunsztem wykazał się związany z Philadelphia 76ers Mac McClung, któremu zabrakło naprawdę niewiele do perfekcyjnego wyniku. Mac McClung zapierał dech w piersiach swoimi występami 24-latek bowiem w pierwszej próbie pierwszej rundy rywalizacji zgarnął jako jedyny 50 "oczek" - czyli komplet - wykazując się skokiem ponad... dwoma osobami. Całość wyglądała tak: Za wsad numer dwa uzyskał "tylko" 49,8 pkt, co jednak oczywiście ze spokojem pozwoliło mu awansować do drugiej rundy. Tam pokonał Trey'a Murphy'ego III z New Orleans Pelicans zgarniając kolejne dwie "pięćdziesiątki", m.in. popisując się taką akcją: Polski Konkurs Wsadów dla Fayne'a Warto również nadmienić, że za nami także polski Konkurs Wsadów, który odbył się podczas turnieju finałowego krajowego pucharu. Zwyciężył w nim Phil Fayne (King Wilki Morskie Szczecin), którego do współzawodnictwa przygotowywał Piotr "Grabo" Grabowski". "Przygotowywaliśmy się do tego występu około dwóch tygodni. To był fajny konkurs, nie było dużo 'pudeł'. Zawodnicy musieli mieć plan na swoje wsady i mieli go. Ja im pomagałem, mówiłem w jakim kierunku muszą iść" - stwierdził skromnie w rozmowie z PAP "Grabo", który miał pod opieką również kilku innych uczestników konkursu.