Kontynuujący wspaniałą serię zwycięstw koszykarze Mavericks byli faworytami starcia z San Antonio Spurs. Szczególnie, że w świetnej formie znajduje się lider tej drużyny Luka Doncić, którego wyczyny w ostatnich tygodniach wzbudzają zachwyt wszystkich fanów NBA. Nie inaczej było i tym razem, bo fenomenalny Słoweniec zdobył 51 punktów, z tego 30 już w pierwszej połowie, czym walnie przyczynił się do wygranej Dallas Maverics 126:125. Kluczowa była trzecia kwarta, w której przyjezdni zdołali wypracować sobie przewagę, którą, mimo pogoni Spurs w ostatniej kwarcie, zdołali utrzymać do samego końca. Czytaj także: <a href="https://sport.interia.pl/aktualnosci-sportowe/news-skok-przez-rok-najwieksze-polskie-sukcesy-2022-r,nId,6506586">Rok 2022 obfitował w polskie sukcesy</a> Bardzo dobre spotkanie rozegrał Jeremy Sochan. Reprezentant Polski zdobył 20 punktów, zaliczył 6 zbiórek i dwie asysty. Nie udało mu się zatrzymać Doncicia, choć teraz ciężko w całej NBA wskazać kogoś, kto by potrafił tego dokonać.