Najwięcej oczywiście Tim Duncan (19), który do tego dodał dziewięć zbiórek. 17 "oczek" dorzucił Tony Parker, 16 Robert Horry, a 15 Manu Ginobili. Na nic zdało się 27 punktów Tracy'ego McGrady dla gości. Pozostali gracze "Rakiet" byli słabo dysponowani rzutowo, ich skuteczność w tym meczu wyniosła niespełna 39 procent. Koszykarze Atlanty Hawks nadal pozostają bez zwycięstwa w tym sezonie. W czwartek "Jastrzębie" uległy na wyjeździe Dallas Mavericks 78:87. Gospodarze byli słabo dysponowani w tym spotkaniu - trafiali z niską skutecznością (poniżej 40 procent), zanotowali aż 16 strat, a mimo to odnieśli dość spokojną wygraną. - To był dziwny mecz, ale w jego końcówce to my byliśmy lepsi - powiedział lider Mavs Dirk Nowitzki, który zdobył 20 punktów i dodał 13 zbiórek. - Nie potrafiliśmy się dzisiaj "wstrzelić", musieliśmy wywalczyć to zwycięstwo - dodał Josh Howard, który zaliczył 25 "oczek". Świetny mecz Kevina Garnetta (25 punktów, 13 zbiórek, dziewięć asyst) pozwolił Minnesocie Timbervolves wygrać z Washington Wizards 109:98. - Kevin dominował w pierwszych trzech kwartach, dlatego w czwartej otoczyliśmy go szczególną "opieką", a wtedy on potrafił znaleźć lepiej ustawionych partnerów - wytłumaczył przegraną Gilbert Arenas, który zdobył 33 punkty. - Dlatego jest numerem jeden na świecie - dodał. Zobacz WYNIKI oraz czołowych STRZELCÓW w meczach z 17 listopada Tabele NBA