Są nimi: Wilt Chamberlain, który jest rekordzistą pod tym względem (100 punktów), Kobe Bryant (81) i David Thompson (73). Lillard był blisko wyrównania rekordy celnych rzutów za trzy w jednym pojedynku, który należy dla Klaya Thompsona (14). Ostatecznie 32-latek trafił 13 z 22 "trójek". W sumie Lillard rzucił 22 z 38 prób, a także zaliczył 14 na 14 z osobistych. Koszykarz Trail Blazers poprawił o 10 "oczek" swoje najlepsze osiągnięcie w karierze. Tak duża zdobycz jednego zawodnika musiała się odbić na wynikach pozostałych. Tylko dwóch jego kolegów przekroczyło granicę dwucyfrową w punktach - Jerami Grant 13, a Nassir Little 11. NBA. Trener Portland Trail Blazers pod wrażeniem Damiana Lillarda - Nie mamy za często okazji, aby oglądać takie rzeczy, a jestem w tej lidze o bardzo dawna - powiedział o wyczynie podopiecznego Chauncey Billups, trener ekipy z Portland. Szkoleniowiec pochwalił Lillarda za dyscyplinę w całym meczu. - Do przerwy zdobył 41 punktów, co już było wariactwem, a potem wyszedł na trzecią kwartę i każde jego zagranie było dobre - przyznał. Wyniki niedzielnych meczów NBA: Milwaukee Bucks - Phoenix Suns 104:101 Atlanta Hawks - Brooklyn Nets 129:127 Chicago Bulls - Washington Wizards 102:82 Dallas Mavericks - Los Angeles Lakers 108:111 Cleveland Cavaliers - Toronto Raptors 118:93 Oklahoma City Thunder - Sacramento Kings 115:124 Golden State Warriors - Minnesota Timberrwolves 109:104 Portland Trail Blazers - Houston Rockets 131:114 Denver Nuggets - Los Angeles Clippers 134:124 (po dogr.)