Wizards na początku drugiej kwarty przegrywali różnicą 13 punktów, ale stratę zniwelowali jeszcze przed przerwą. Później rezultat długo oscylował w okolicach remisu. Po raz ostatni widniał on na tablicy wyników, gdy do końca meczu pozostawało 8.13 min. Od tego momentu goście dominowali na parkiecie. Dobrze bronili i wyprowadzali szybkie kontrataki. W ostatniej minucie skutecznie wykonywali rzuty wolne, pieczętując zwycięstwo. Najlepsi w ich szeregach byli John Wall i Bradley Beal. Pierwszy zdobył 23 punkty, a drugi dołożył 21. Gortat natomiast na parkiecie przebywał 35 minut. Uzyskał 16. w tym sezonie tzw. double-double. Złożyło się na nie 14 pkt i 11 zbiórek. Polski środkowy trafił siedem z dziewięciu rzutów z gry. Na swoim koncie zapisał także dwie asysty i dwa bloki. Popełnił cztery faule i miał trzy straty. Dla pokonanych najwięcej punktów - 20 - zdobył Jimmy Butler. Trafił jednak tylko sześć z 20 rzutów z gry. Problemy ze skutecznością w ekipie Bulls mieli również Rajon Rondo (1/10) oraz Dwyane Wade (7/20). "Czarodzieje" z bilansem 13-15 zajmują 10. miejsce w tabeli Konferencji Wschodniej. Kolejny mecz rozegrają w piątek. Na wyjeździe zmierzą się z Milwaukee Bucks (13-14). Aktualny mistrz i najlepszy zespół Konferencji Wschodniej Cleveland Cavaliers zanotował 21. wygraną w 27 spotkaniach. W środę "Kawalerzyści" pokonali we własnej hali Milwaukee Bucks 113:102. Do sukcesu gospodarzy poprowadzili Kyrie Irving oraz LeBron James. Pierwszy z nich rzucił 31 punktów i zanotował 13 asyst, co jest jego rekordem życiowym. Drugi uzyskał 29 pkt. "Kawalerzyści" wystąpili bez dwóch zawodników podstawowego składu - Kevina Love'a (kontuzja kolana) i J.R. Smitha (prawy kciuk). To ich ósma wygrana w ostatnich dziewięciu meczach, przegrali w ubiegłym tygodniu w Memphis z tamtejszymi Grizzlies, grając bez Jamesa, Irvinga i Love'a, którym trener zalecił chwilę odpoczynku. Wśród pokonanych wyróżnili się Giannis Antetokounmpo (28 pkt) i Jabari Parker (27). Grizzlies, dzięki wygranej na wyjeździe z Detroit Pistons 98:86, udało się przełamać serię trzech porażek. Czołowy zawodnik zespołu z Memphis Hiszpan Marc Gasol zdobył 38 pkt, wyrównując rekord kariery. W zespole pojawił się Chandler Parsons, którego kontuzja lewego kolana wyeliminowała z wcześniejszych 17 meczów. Zagrał 15 minut, zaliczył dwa punkty i miał tyle samo zbiórek. Trzeci zespół Konferencji Zachodniej Houston Rockets pokonał na wyjeździe Phoenix Suns 125:111. Siedmioma celnymi rzutami zza linii 7,24 m na 13 wykonywanych popisał się Eric Gordon, zdobywając 24 pkt. Dorobek Jamesa Hardena to 27 pkt i 14 asyst. Patrick Beverley rzucił 18, a do triple-double zabrakło mu jednej asysty i zbiórki. Dla gospodarzy była to czwarta porażka z rzędu, a dla zwycięzców 11. sukces w 12 meczach. Koszykarze Sacramento Kings potrafili odrobić 20-punktową stratę z trzeciej kwarty i wygrali wyjazdową konfrontację w Salt Lake City z Utah Jazz 94:93. Najwięcej punktów dla Kings - 21 - zaliczył DeMarcus Cousins. Wśród Jazzmanów dziewiątym z rzędu double-double (17 pkt i 14 zbiórek) popisał się Rudy Gobert. On i gracz Minnesota Timberwolves Karl-Anthony Towns legitymują się najdłuższą obecnie taką serią w lidze NBA. Gdyby w momencie końcowej syreny za trzy punkty trafił Damian Lillard, jego team Portland Trail Blazers wygrałby mecz przed własną publicznością z Dallas Mavericks. Lepsi okazali się jednak Teksańczycy zwyciężając 96:95. W Nowym Orleanie Pelicans przegrali z Oklahoma City Thunder 110:121. Czołowy gracz gości Russell Westbrook popisał się double-double - 42 punktów i 10 zbiórek, a Turek Enes Kanter uzyskał po 14 pkt i zbiórek. Dwucyfrowym dorobkiem w dwóch elementach statystycznych wśród pokonanych, którzy doznali dziewiątej porażki w ostatnich 12 spotkaniach, wyróżnili się Antony Davis (34 pkt i 15 zb.) oraz Jrue Holiday (23 pkt i 10 as.). Wyniki środowych meczów NBA: Cleveland Cavaliers - Milwaukee Bucks 113:102 Atlanta Hawks - Minnesota Timberwolves 84:92 Detroit Pistons - Memphis Grizzlies 86:98 Chicago Bulls - Washington Wizards 97:107 New Orleans Pelicans - Oklahoma City Thunder 110:121 Utah Jazz - Sacramento Kings 93:94 Phoenix Suns - Houston Rockets 111:125 Portland Trail Blazers - Dallas Mavericks 95:96