Potwierdziły się obawy trenera Cavaliers Mike'a Browna o dyspozycję zespołu w pierwszych meczach sezonu. Po porażce tłumaczył, że potrzebuje więcej czasu, aby wpasować w drużynę nowych zawodników. "Kawalerzystom" nie wystarczyło 38 punktów LeBrona Jamesa (zaliczył też osiem asyst i cztery bloki), ani dziesięć punktów i zbiórek debiutującego w ich barwach Shaquille'a O'Neala. "Celtów" do zwycięstwa poprowadził tercet: Paul Pierce (23 punkty), Ray Allen (16) i Kevin Garnett (13). Ten ostatni podkreślał po meczu psychologiczne znaczenie wtorkowego zwycięstwa, pierwszego Celtics nad Cavaliers od pięciu lat. "Kiedy przyjedziemy tu następnym razem, będziemy wiedzieć, że znów możemy wygrać" - cieszył się po meczu. Zwycięstwo odnieśli także broniący mistrzostwa koszykarze Los Angeles Lakers. W Staples Center w LA pokonali Clippers 99:92. 33 punkty zdobył Kobe Bryant, a mocno wpierał go Andrew Bynum (26 "oczek"). W pozostałych wtorkowych meczach Portland Trail Blazers pokonali Houston Rockets 96:87, a Dallas Mavericks przegrali z Washington Wizards 91:102. Wyniki wtorkowych spotkań inaugurujących sezon koszykarskiej ligi NBA: Cleveland Cavaliers - Boston Celtics 89:95 Dallas Mavericks - Washington Wizards 91:102 Portland Trail Blazers - Houston Rockets 96:87 Los Angeles Lakers - Los Angeles Clippers 99:92